• Akropol - Ateny
  • Widok, który trzeba zobaczyć na własne oczy...
  • Zakynthos - Zatoka Wraku
  • Koloseum - Rzym
  • Lizbona - zabytkowy tramwaj
  • Tulum Meksyk

HOTEL ALMOGAAR GARDEN BEACH w Agadir Maroko

HOTEL ALMOGAAR GARDEN BEACH

hotel-almoggar-garden-beach-marokoHotel w Agadirze o standardzie 3*. Znajduje się na samym końcu deptaka przed portem jachtowym Marina. Hotel umiejscowiony jest na dużym terenie, gdzie znajdują się dwa baseny przy każdym bar czynny od 10.00 do 18.00, sala restauracyjna z tarasem (restauracja to za duże słowo), recepcja, bar wewnątrz budynku, sala telewizyjna oraz scena z parkietem gdzie odbywają się również animacje. Z hotelu można wyjść głównym wejściem na ulicę prowadzącą do portu, gdzie są postoje taksówek itp. lub wyjściem przy basenie bezpośrednio na deptak lub plażę. Zaletą hotelu jest jego lokalizacja w bezpośredniej bliskości plaży i oceanu.

Posiłki jada się w sali (bez klimatyzacji) i szczególnie podczas kolacji jest trochę ciepło. Część posiłków (grill i tagin) jest przygotowywana na zewnątrz i tworzą się tam spore kolejki chętnych do skosztowania tych całkiem dobrych potraw. Z rana przygotowywane są tam jajka sadzone i omlety, na obiad i kolację ryby i mięso z grilla oraz potrawy z tagina mięso, ryby i kuskus. Jedzenie jest na ogół smaczne oprócz śniadań, gdzie występuje tylko jeden gatunek wędliny marnej jakości jaką jest mortadela, ser żółty, twaróg, pomidory, ogórki, miód, dżem i kilka gatunków pieczywa.  Można mieć duże zastrzeżenia do obsługi kelnerskiej, gdyż brak jest kontroli nad zawartością tego co jest w danej chwili do spożycia. Bywa i tak, że w danym czasie nie ma nic „ciepłego”, gdyż to co wystawiono zostało zjedzone a nowego jeszcze nie ma. Jedzenie było jednak zawsze donoszone. Obsługa hotelowa chce aby miejsce, gdzie spożywa się posiłki wyglądało na restaurację, ale im to zupełnie nie wychodzi. Dotyczy to napojów, które są serwowane do posiłków. Wygląda to następująco. Po zajęciu miejsca przy stoliku po dłuższej chwili przychodzi kelner i przyjmuje zamówienie np. woda i cola. Przychodzi z wodą i nalewa do kieliszków wielkości 100 ml i zabiera kieliszek na zaplecze, gdzie nalewa colę i przynosi do stolika. Trwa to strasznie długo i strach pomyśleć ile czasu by zajęło, gdyby ktoś chciał wypić do obiadu np. trzy cole.

Pokoje

Pokoje hotelowe umieszczone są w piętrowych bungalowach po kilkanaście w jednym. Jeżeli ktoś nie chce mięć naprzeciwko balkonu ściany to warto dopłacić do pokoju z widokiem na ocean bo widok jest naprawdę świetny- plaża i ocean za oknem. Wyposażenie pokoi z poprzedniej epoki, ale wszystko jest sprawne i działa. Czuć za to zapach kanalizacji. Trochę pomaga zamykanie korkami wszelkich możliwych odpływów umywalki itp. i otworzenie okna w łazience. W pokoju jest klimatyzacja sterowana indywidualnie oraz telewizor z jednym programem po polsku TV Polonia.

Pokoje są  codziennie sprzątane i są wymieniane ręczniki.

Na terenie obiektu są dwa baseny z brodzikami dla młodszych dzieci. Zupełna tragedia jest z leżakami, które zgodnie z ofertą biura Neckermann są bezpłatne. Trzeba wstać chyba o godzinie piątej rano, aby zając sobie leżak. W południe widać, że tylko znikoma cześć leżaków jest zajęta, ale na każdym jest ręcznik wskazujący, że jest on zajęty. Prawda jest bardzo prozaiczna to pan ”basenowy” zajmuje większość leżaków i zachęta w postaci kilku dirhamów rozwiązuje problem. To jest jawna korupcja, ale nikt z  BP Neckermann nie interesuje się tym tematem.

Bary

Dwa bary przy basenach czynne w godz. 10.00-18.00, o od 17 otwarty bar w budynku głównym z salą telewizyjną. Są tam ogromne kolejki, gdyż nalewa tam jeden człowiek obsługujący gości w opcji All. Przy sąsiednim barze dla innych gości „urzęduje” 3-4 pracowników i nigdy nie ma tam kolejek.

Mimo sporej ilości niedogodności warto polecić ten hotel, ale trzeba uzbroić się w cierpliwość podczas posiłków i czekać w kolejce do baru.

Więcej fotek hotelu.